Autor |
Wiadomość
|
elektrobi
|
Wysłany: Śro 22:05, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroc
|
Nikja napisał: |
chłopaki poszukuja swojego własnego stylu a pierwsza płytka z 2002 była miksem ich gry z poprzednich zespołów a zarazem próbą stworzenia czegos świeżego... |
mogli też zwyczajnie mieć ochotę razem pograć, prosta potrzeba kolesi którzy czują że muszą tworzyć chyba nie mieli/nie mają ambicji na przeskoczenie historii rocka/hard rocka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Śro 22:15, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Gandziej napisał: |
Alternativ4 - tu nie chodzi o pokazanie sięz innej strony |
Nie zrozumieliśmy się. Nawiązywałem do wypowiedzi szpaq-a:
szpaq napisał: |
muzycy rage'ów naprwde dobrze zrobili zakładając Audioslave ponieważ wciąż graliby to samo, a takto mogą się pokazać od innej równie dobrej strony. |
Miałem tylko na myśli, że próbując nieco odświeżyć styl, mogliby już wcześniej, w RATM pokazać się z (choćby nieco) innej strony. A przydałoby się to, bo po 'jedynce' niczego nowego już nie zaprezentowali (choć zapewne niektórch to w ogóle nie uwiera).
Gandziej napisał: |
De La Rocha rapuje o prawdzie, której wszystkie media w USA jakoś się wystrzegają. Naprawdę, teksty ratmu powalają szczerością i tym, jak potrafią kąsać. |
Hehe, o prawdzie? A niby jakiej?
Niestety, mnie te teksty nie powalają. Ktoś śmiał się, że gdyby RATM było z Polski, dopiero wtedy pisaliby prawdziwe społecznie zaangażowane teksty, ze względu na nasze krajowe doświadczenia drugiej połowy XX wieku z komunizmem. Bo Amerykanie (a już z pewnością przeciętni) tak naprawdę niewiele mają do powiedzenia w tej sprawie. Nie sądzisz, że te teksty są nieco zbyt patetyczne, zbyt głośne, zbyt szokujące?
Poza tym - do Kazika Staszwskiego się nie umywają.
Gandziej napisał: |
Na pewno zresztą słyszałeś o tym, jak stali przez pewien czas nago na Lollapaloozie. |
Nie wywarło to na mnie żadnego wrażenia.
Gandziej napisał: |
Pewnych rzeczy nie da się delikatnie przedstawić, bo mogą nie trafić. |
Mnie się raczej wydaje, że te ich "niedelikatne" teksty to przejaw amerykańskiej tendencji do zwracania uwagi mocnym tonem wypowiedzi (przy stosunkowo płytkiej, czasem nawet patetycznej formie). Zdecydowanie nie jestem jej zwolennikiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alternativ4 dnia Śro 23:30, 18 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ja2ger
|
Wysłany: Śro 23:17, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mały Muzyk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
RATM... dla mnie średniawka z motywami denerwującymi. Parę kawałków maja naprawdę niezłych. Niestety, słuchając całej płyty, to nic nowego sie nie dzieje. Podobne rytmy, podobne zagrania, podobne kompozycje. Prawie wszystkie riffy są robione na tej samej skali i są proste. Jednak bardzo chwytliwe i tu szacunek. Nie wiem natomiast czym takim wspaniałym, oprócz komponowania tych roffów, zasłynął ten gitarzysta? Nie słychać ani razu niczego wybitnego. Solówki? Nie ma tam czegoś takiego praktycznie. Oryginalność? Fakt, nieco. Ale czy to jest jeszcze solo na gotarze? Faktycznie, nie często spotyka sie pana, który ma przystawki potrafiące wzbudzać, a nie tylko je "odczytywać". Jednak Pan Morello w solówkach dla mnie po prosrtu skreczuje na gitarze, ot co.
Rzecz która mnie jednak najbardziej irytuje, to ich zaćmiona fascynacja komunizmem. To od nich rozpoczęła sie moda na noszenie czerwonych koszulek z wizerunkiem komunistycznego mordercy. Amerykanie... co oni mogą wiedziec o komunizmie?! Ani oni sami, ani ich rodzice nie miali problemów z reżimem czerwonej gwiazdy. Nie widzieli zbrodni sowieckich i nie chcą o nich wiedzieć, bo po co. A teraz biegają dzieciaki z koszulkami "wspaniałego" Che, nie wiedząc nawet kto to jest, ale fajnie wygląda. Teraz czekam aż nastepni amerykańscy idioci zaczną propagować koszulki z Gebelsem i Hitlerem... :[
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikja
|
Wysłany: Śro 23:46, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: olsztyn w weekendy okolice
|
Chyba bardziej utorzsamiają się z ruchem zapatystów i alterglobalistów(nie twierdze, że sposob w jaki to robili jest do końca prawidłowy wiadomo: amerykańska poza kto krzyknie głosniej), ale nie można powiedzieć, że byli za sieczka jaką zgotował ludziom Lenin, a potem Stalin.
Można się jeszcze spierać o to, że komunizm to nie socjalizm..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosiarz.
|
Wysłany: Czw 8:23, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Muzykancik
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka
|
Ja2ger napisał: |
RATM... dla mnie średniawka z motywami denerwującymi. Parę kawałków maja naprawdę niezłych. Niestety, słuchając całej płyty, to nic nowego sie nie dzieje. Podobne rytmy, podobne zagrania, podobne kompozycje. Prawie wszystkie riffy są robione na tej samej skali i są proste. |
mówisz o wszystkich płytach...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Czw 9:26, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Nikja napisał: |
nie twierdze, że sposob w jaki to robili jest do końca prawidłowy wiadomo: amerykańska poza kto krzyknie głosniej |
Ooo, to właśnie miałem na myśli.
Nikja napisał: |
ale nie można powiedzieć, że byli za sieczka jaką zgotował ludziom Lenin, a potem Stalin. |
Ale można powiedzieć, że nie mają najmniejszego pojęcia, jak wygląda komunizm w praktyce. Komunizm ideowy wydaje się piękny i nieskalany. A o różnicy między ideowym komunizmem a praktycznym poznał każdy, kto czytał "Folwark zwierzęcy".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandziej
|
Wysłany: Czw 14:52, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Muzykancik
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
alternativ4 napisał: |
Nie zrozumieliśmy się. Nawiązywałem do wypowiedzi szpaq-a: |
To sry.
alternativ4 napisał: |
Hehe, o prawdzie? A niby jakiej? |
Więcej w programach Rogera Moore'a
alternativ4 napisał: |
Poza tym - do Kazika Staszwskiego się nie umywają. |
Mam nadzieję, że było to zamierzone, bo wiesz na kim on się wzorował?
My mamy swojego Staszewskiego, oni mają swój ratm. To jest właśnie to. Inne realia, inne spojrzenia na świat.
alternativ4 napisał: |
Nie wywarło to na mnie żadnego wrażenia. |
A na mnie wywarło. Ja szczerze powiedziawszy, nie odważyłym się chodzić nago jako protest przeciwko cenzurze.
alternativ4 napisał: |
Mnie się raczej wydaje, że te ich "niedelikatne" teksty to przejaw amerykańskiej tendencji do zwracania uwagi mocnym tonem wypowiedzi (przy stosunkowo płytkiej, czasem nawet patetycznej formie). Zdecydowanie nie jestem jej zwolennikiem. |
Patetyczny? Damn stary, "Hym do miłości Ojczyzny" i "Monachomachia" były patetyczne. :d Ratm mówi normalnie, nie przejmuje się konwenansami. Ale właśnie, to są Amerykanie i ich nie zmienisz. Oni widzieli to tak, no i teraz dzięki temu rozpowszechniony został ruch Zapatystów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieczywo
|
Wysłany: Pią 21:38, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Admin
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod spodu
|
RATM...
Ta, pany mi się podobaja, piosenki sa różniaste i ogolnie nie wieje nuda.
Gdyby nie ten "rapowy" wokal wsadzilbym panów do szufladki experimental, bo sporo magii robia z gitarkami. Osobno muzycy nie maja jak dla mnie nic do pokazania, ale jesli posadzi sie ich na jednej scenie dzialaja cuda... to sie nazywa wspołpraca grupowa i to mi sie podoba. QOTSA i pare innych zespolow, ktorych teraz nie pamietam ("czas przytulic sie do pluszowego misia i isc spac") reprezentuje zblizona postawe.
Nie znam sie na tych wszystkich polityczych pierdolach, wiec sie nie wypowiadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elektrobi
|
Wysłany: Pią 22:27, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroc
|
...experimental...? ale experimental rock, prawda ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Sob 0:20, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Znów dyskusja o szufladkach?
Queens Of The Stone Age miałeś na myśli, nie? Uwielbiam ich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzu
|
Wysłany: Sob 11:31, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Muzycznie fajni, ale to co wyśpiewuja to totalna bzdura! I jeszcze niby tacy anty wsyztsko a podpisują kontrkat płytowy z molochem... hipokryci...
Ale teledyski też całkeim niezłe, szczególnie Sleep Now in the Fire
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieczywo
|
Wysłany: Sob 13:03, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Admin
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod spodu
|
elektrobi napisał: |
...experimental...? ale experimental rock, prawda ? |
oczywiście
alternativ4 napisał: |
QOTSA |
Queens Of The Stone Age miałeś na myśli, nie? Uwielbiam ich
"lullabyes" nie zachwyca, ale wczesniejsze plytki calkiem calkiem.
przydalby sie jakis temat bo juz wczesniej gdzies tez ktos o nich wspomniał
Wracając do tematu nie chodziło mi o same szufladki tylko o ich eksperymenty z gitarkami... o tym jak wykorzystują ich mozliwości. Zgodzicie sie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pieczywo dnia Sob 13:07, 21 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vira
|
Wysłany: Sob 13:07, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nieźle Pogrywa
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
jedziesz bula, jedzieeesz ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandziej
|
Wysłany: Sob 17:37, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Muzykancik
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
No jaha, że tak. Morello to na prawdę bardzo dobry gitarzysta. Chociaż gdy kupował swoją pierwszą gitarę, sprzedawca powiedział mu, że nie ma szans stać się sławnym. Cóż, pomylił się.
Wielu ludzi poznaje Morello również po tym, w jaki sposób "nosi" gitarę na sobie. Mianowicie lubi ją mieć bardzo wysoko, prawie na klatce piersiowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosiarz.
|
Wysłany: Sob 19:35, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Muzykancik
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka
|
i śmiesznie wtedy wygląda jak gra
a co do ideologii i tekstów: trochę tam mogą wiedzieć o komunie od Kubańczyków ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|