zdarza ci się mieć lepszy orgazm podczas słuchania muzy, niż podczas seksu z partnerem? |
zdarza się |
|
75% |
[ 6 ] |
nie zdarza się |
|
0% |
[ 0 ] |
jestem onanistą; nie wiem co to porządny orgazm |
|
25% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość
|
uookie
|
Wysłany: Śro 8:56, 11 Paź 2006 Temat postu: psycz? |
|
|
Nowy
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
coś mi sie zdaje, że tu raczej wszystko da sie wrzucić do jednego worka z naszywką 'muzyka' i wiadomo o co chodzi... a mi nie o to chodzi...
jesli ktoś interesuje się idm psytrance albo downtempo to niech da znak. pogadamy se ;F
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pieczywo
|
Wysłany: Śro 9:12, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Admin
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod spodu
|
Mozna sie było spodziewac takiego tematu od usera nr 69
"zdarza sie" tam jest moj głos... zwlaszcza przy Mars Volcie, Toolu, czy Deftones, chociaz przy sigurach tez dochodze ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koniu
|
Wysłany: Śro 9:37, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Później coś tu wymyślę.
|
Najlepsza dziewica to własna prawica. I tak powiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uookie
|
Wysłany: Śro 10:54, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
racja.. jak chcesz żeby coś było zrobione porządnie, zrób to sam. jak pozbieram myśli, wypowiem się szerzej, a teraz /me away na kawe. a może ktoś z was siedzi na SoulSeek'u? mój nickname [uookie] wymienimy się orgazmowymi stymulatorami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vira
|
Wysłany: Śro 13:24, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nieźle Pogrywa
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
odpalamy slsk (wersja 156c), dajemy prawym na rooms, create room, wpisujemy #[m]doswiadczenia, enter.a
a potem toggle room autojoin.
zapraszam na orgietke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Śro 17:36, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Co za hedoniści...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uookie
|
Wysłany: Śro 20:57, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
hehe... ja to powiem tak; że nie ukrywam moich sympati muzycznych. kiedyś zdarzyło mi sie nagrać utwór o rege w stylu rege o tym, że nie lubie rege. oczywiście musiał być to styl rege, bo treść była adresowana do rastamanów; bo kogo innego może obchodzić to, że jakiś białas nie lubi rege
[link widoczny dla zalogowanych]
tyż macie takie doświadczenia? aa.. i ostatnio jaki kwas; znalazłem gdzieś kasete sepultury (sie słuchało za szczeniaka) no i ją odpaliłem w tape playerze. nie no... na szczęście rozwinąłem sie muzycznie. no i własnie o to chodzi z tym psycz. taka sepultura głosiła hasła ekologiczne; max nawijał o global warming i lasach wycinanych w brazyli. w sumie nic dziwnego; na jego oczach wycinano te lasy. no i teraz jak sobie słucham na przykład biosphere, to sobie tak myślę, że to umiłowanie natury można wyrazić na wiele muzycznych sposobów, i ten bez wokalu jest zdecydowanie lepszy.
więcej tej natury czuję w utworach jakiegoś norwega, który miksuje dźwięki w domu z małym okienkiem wychodzącym na klif; niż w muzyce na przykład rege, w której się tylko papla, która jest tworem mody. w muzyce elektronicznej tego nie ma; tu nie decyduje moda, ale postęp technologiczny sprzętu do tworzenia tej muzyki, no i pewnie silniejsze uzywki troche pomotałem ten tekst; wierzę, że mnie zrozumiecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|