|
Gitarki |
<-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat-> |
Autor |
Wiadomość
|
alternativ4
|
Wysłany: Wto 15:51, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
pst napisał: |
http://www.youtube.com/watch?v=a_KhAeiRcWA
czy to brzmienie jest mętne? i nie ma pazura? |
Podstawowy problem leży w tym, że każdy z nas inaczej rozumie pojęcie "pazur" w tym kontekście. W podanych przez Ciebie linkach nie ma tego, co mnie się z nim kojarzy. Dla mnie pazur jest np w "Bleak" Opeth (choćby otwierająca partia gitary rytmicznej). A Stratocaster tego nie ma.
pst napisał: |
nie odpowiedziałeś mi na pytranie: czy grałeś tylko na przesterze? bo siła startocastera i całą jego agresja kryje się w czystych i lekko przesterowanych brzmieniach, zdecydowanie nie w brzmieniach typu distortion. |
Grałem i na mocnym przesterze i na typowo bluesowym ciepłym brzmieniu. I cały pic w tym. My lubimy grać zupełnie inne rzeczy. Ty pewnie wolisz właśnie fenderowe blues-rockowe klimaty, ja gram raczej mniej lub bardziej techniczny metal (nie żadne Iron Maiden) i temu podobne rzeczy. I zupełnie nie wyobrażam sobie grania tego na Fenderze, bo tu potrzebny jest tzw. "wypierd"
pst napisał: |
ile grasz? na czym grasz? czy grasz w jakimś zespole? czy grasz koncerty? |
Jak poczytasz trochę forum, znajdziesz odpowiedź.
pst napisał: |
czy zawsze jak pieprzniesz jakąś głupotę to bronisz jej do upadłego? |
Nie, jak pieprznę głupotę, nie bronię jej. Ale mam prawo do własnego gustu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Wto 16:05, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Gandziej napisał: |
Teksty zawodowych muzyków: "ooo, widzę, że wreszcie dojrzałeś/zmądrzałeś", "co? jednak floydy do kitu są, co?" |
Przypisując wszystkim zawodowym muzykom taki pogląd, uogólniasz. Np. John Petrucci dlugo grał na Ibanezie, potem przesiadł się na Music Mana, ale nie dlatego, że Ibanez miał Floyd Rose'a, a podobno nie chcieli mu jakiejś specjalnej 7-strunowej gitary zrobić
Gandziej napisał: |
rzeczywiście, dla ludzi, którzy są zafascynowani jakimiś efektownymi popisami na gitarze, to ok, niech się męczą. |
No tak, tremolo można podpiąć pod popisy. Ale co z tego? Są przecież ludzie, u których efektowność nie wyklucza efektywności (przykład z innej bajki: Szopen - część jego utworów jest bardzo trudna, ale czy ktoś zarzuci mu efekciarstwo? )
Gandziej napisał: |
Z takim mostkiem masz nienaturalnie ułożoną rękę, jest to dosyć niewygodne. |
Szczerze mówiąc, nie narzekam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandziej
|
Wysłany: Wto 16:25, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Muzykancik
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Myślałem, że da się wywnioskować, ze te teksty były skierowane do mnie, a z Petruccim nie rozmawiałem niestety. :d
alternativ4 napisał: |
(przykład z innej bajki: Szopen - część jego utworów jest bardzo trudna, ale czy ktoś zarzuci mu efekciarstwo? |
Był mądry, nie używał floyda
alternativ4 napisał: |
Szczerze mówiąc, nie narzekam |
A ja tak, i z chęcią sprzedam mojego corta x6!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pst
|
Wysłany: Pią 14:31, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że znowu!
|
mam! znalazłem!
okazało się, że mój kochany brat, jak wyłączał komputer, to zapisał niewysłanego posta. oto i on:
ot i cała sprawa. nie znam użytkownika corta x6 zadowolonego ze swojego mostka
teraz do pana alternativa
nie chce mi się szukać po całym forum. czytam tylko to, co mnie w jakiś sposób interesuje. w dupie mam na przykład czego kto dzisiaj słucha, więc nawet tam nie zaglądam. nie słucham metalu, emo, punku, więc tego też nie czytam. zadałem pytanie to odpowiedz, albo daj link do konkretnego posta.
pazur w skrócie objawia się tobie brzmieniem na przesterze. dość niejasno to określiłeś na początku, stąd niezrozumienie. tak jak pisałem - potęga strata to cleany i crunche. a może zabrzmieć potężnie też na przesterze. tylko trzeba pod most humba wstawić (o ile nie ma seryjnie)
a. i nie ma mowy o mętnym brzmieniu strata metne jest wtedy kiedy nie potrafi się go używiać/nie wie do czego go używać
kończąc wywód:
stratocastera nigdy raczej nie kupię, bo nie gram muzki do jakiej się świetnie nadaje, a z drugiej strony nie chce mi się go przerabiać tylko po to, żeby nadawał się do mojej. może kiedyś do tego dorosnę, może nie. jak na razie widzę w swoich rękach tylko lp/tele no i ewentualmie mayo se, ale to jako forma przejściowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|