Autor |
Wiadomość
|
Lilandrah
|
Wysłany: Wto 10:46, 10 Paź 2006 Temat postu: Riverside |
|
|
Ranga
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Fantastyczny polski zespół, 3 płyty - każda świetna. Jak dla mnie dowód że w Polsce da się grać dobrze i na światowym poziomie
Porównywani są do Porcupine tree, i z pewnością pokrewieństwo istnieje, ale jak dla mnie są lepsi ( nie przynudzają tak ).
Riverside to dla mnie muzyka, przy której mozna się rozmarzyć, a jednak nie pozbawiona czadu.
Co o nich myślicie?
(Ubolewam że nie ma mojego miasta na ich tour-liście )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Wto 10:54, 10 Paź 2006 Temat postu: Re: Riverside |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Uwielbiam Riverside, byłem na ich koncercie 5 razy, a to już o czymś świadczy.
Bardzo podobają mi się ich aranżacje, nie używają typowo-progrockowych brzmień klawiszy (których po prostu szczerze nienawidzę), no i technicznie są świetni. A Mariusz Duda to IMHO jeden z najlepszych wokalistów w kraju.
Z ich albumów wolę raczej pierwszy - jest bardziej nastrojowy.
Lilandrah napisał: |
Ubolewam że nie ma mojego miasta na ich tour-liście |
Choć we Wrocławiu grają, szósty raz już raczej nie pójdę
Na koniec pochwalę się - znam gościa, który robił grafikę do polskiego wydania "Out of Myself" i tego, który jest na kilku grafikach tej okładki
Uważam ją za lepszą od wydania międzynarodowego - niestety Travis Smith się nie postarał (jakaś taka zbyt duża żałość z niej płynie)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koniu
|
Wysłany: Wto 16:24, 10 Paź 2006 Temat postu: Re: Riverside |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Później coś tu wymyślę.
|
alternativ4 napisał: |
Bardzo podobają mi się ich aranżacje, nie używają typowo-progrockowych brzmień klawiszy (których po prostu szczerze nienawidzę), no i technicznie są świetni. |
Aranżacje mają rewelacyjne, rzeczywiście, nikt w tym kraju takich nie robi. Ale zauważ, ze wcale nie są tacy genialni technicznie. Nie grają typowo technicznych kawałków, grają nastrojowo, tworzą klimat.
Sami przyznali, że nie przepadają za techniczną papką zagraną z prędkością światła, bo taki progresyw ich nie kręci, a poza tym, i tak nie potrafiliby tak zagrać.
A kepla jest obecnie jedną z najlepszych u nas i mają szanse na wypłynięcie na zachodzie, wschodzi i kabądź. Po Vaderze i Behemoth może coś ludzkiego Polska spłodzi dla świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keenesh
|
Wysłany: Wto 17:34, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
NA zachodzie już zbierają dobre recenzje. Co do Second Life Syndrome, to powiedziałbym nawet że bardzo dobre. Fanem wielkim nie jestem, ale życzę im jak najlepiej, i fajnie że ktoś u Nas gra taką klimatyczną muzykę na wysokim poziomie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Wto 17:39, 10 Paź 2006 Temat postu: Re: Riverside |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Koniu napisał: |
Ale zauważ, ze wcale nie są tacy genialni technicznie. Nie grają typowo technicznych kawałków, grają nastrojowo, tworzą klimat.
Sami przyznali, że nie przepadają za techniczną papką zagraną z prędkością światła, bo taki progresyw ich nie kręci, a poza tym, i tak nie potrafiliby tak zagrać. |
Nie chodziło mi o typową "techniczną masturbację" Miałem raczej na myśli fakt, że dobrze opanowali to, co wykorzystują - widać to zwłaszcza na koncertach, na których nie mylą się tak, jak np. Anathema A i grają z polotem.
A poza tym perkusista grał kiedyś techniczny death metal - to już o czymś świadczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LSY
|
Wysłany: Śro 19:43, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
zapodałem sobie kilka razy ich płytę. pomyślałem sobie "Hmm... naprawde świetna muzyka, aż dziw, że Polska" i od tamtej pory jej nie słuchałem. Chyba jeszcze nie czas u mnie na Riverside.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsap
|
Wysłany: Śro 23:16, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mały Muzyk
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MSW:)
|
Świetna muzyka, ale jak dla mnie nie do słuchania na co dzień, tylko na wyjątkowe okazje i wyłącznie w nocy lub wieczorem... Tak samo zresztą jest z Porcupine Tree i Blackfield.
Obecnie najlepszy polski towar eksportowy jeśli chodzi o muzykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuraj Grześ
|
Wysłany: Pon 11:48, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Polakom gratulujemy Riverside
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandziej
|
Wysłany: Śro 18:39, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Muzykancik
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Jest to mój pierwszy post, więc nawet się i postaram.
Riverside od razu przypadł mi do gustu, dobre prog-rockowe granie. Szkoda tylko, że w Polsce są mniej popularni niż na zachodzie. Z drugiej strony jednak, tworzy to swojski, fajny klimacik na koncertach. Nie szmacą się, co bardzo im się chwali (może to mieć źródło w takiej, a nie innej muzyce, która nie do każdego trafia). Mimo wszystko uważam jednak, że pierwsza płyta była najlepsza. Fajne jest to, że wszystkie tworzą spójną, sensowną odpowiedź.
Cytat: |
Nie grają typowo technicznych kawałków, grają nastrojowo, tworzą klimat. |
No bo o to chyba chodzi, nie źą? Bo jeśli miałbym mieć drugiego Satrianiego to pi... na zawał chyba. NIenawidzę czystych techników i w ogóle mnie to nie podnieca. A kolesie z Riverside'a mają swój świetny feeling.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ykoops
|
Wysłany: Pią 21:53, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Zespół bardzo dobry jak na nasze warunki, nie powalił mnie może na kolana..., ale jak to już kiedyś na last pisałem, cieszę się, że polska muzyka będzie/jest kojarzona z Riverside. Co do klawiszy, to to jest dla mnie duży minus. Niestety jakbym się nie starał nie trawię instrumentów klawiszowych nawet w minimalnym stopniu. Dobrym miejscem dla nich jest pop i elektronika szeroko rozumiana... TYLKO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Sob 0:23, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Klawisze tylko dla popu?!? A co z hammondem w rocku? Nie mów, że nie lubisz.
Zresztą w Riverside hammond (i w ogóle organopodobne brzmienia) akurat bardzo mi pasują. Pic w tym, że czasami korzystają z tych okropnych cukierkowo-marcepanowych, typowych dla progowych klimatów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ykoops
|
Wysłany: Sob 9:57, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Janko muzykant
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Hammondy to tylko u Led-ów i Parpli, czym byłby "bachor w czasie" bez nich... Teraz jednak jakoś mi to nie pasuje No nie wiem, nie przekonam się do plumkania pod gitarę. Dla mnie zespół to wokal (+) gitara prowadząca, druga do uzupełniających solówek i wzajemnego podpuszczania się do improwizacji (koncertowe show), gitara basowa i perka . Jeśli któryś ze słuchanych przeze mnie zespołów kaptuje ni z tego ni z owego klawiszowca, przestaję słuchać lub ograniczam się do starych płyt. Niestety juz się nie zmienię. Na palcach jednej ręki mógłbym zliczyć utwory rockowe (nowe), w których klawisze mnie nie drażnią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Sob 11:36, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Jeśli o mnie chodzi, nie mam nic przeciwko klawiszom, ale dużo brzmień mnie irytuje. Gdzieś już pisałem o ostatnim Opeth - IMO trochę stracili przez klawisze (w tym przypadku klawisze są nietrafione)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vysnafca75
|
Wysłany: Nie 10:39, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
To mój pierwszy post, więc witam
Riverside.... fenomen, że taka kapela zaistniała w Polsce, a jeszcze większym fenomenem jest to, że udało się im zaistnieć. W końcu w Polsce dobrych muzyków jest naprawdę dużo, niestety większość kończy w garażu, albo w domu.
Co do samej muzyki, jak dla mnie głównie świetny nastrój, chociaz czasami brakuje mi w tym kopyta. Osobiście wolę nieco inne klimaty.
Co do klawiszy w muzyce. Czyżby kolega Ykoops nie słyszał chociażby Planet X?
Jesli nie to polecam, można się przekonac do klawiszy w ciągu kilku minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alternativ4
|
Wysłany: Nie 10:47, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Krotoszyn
|
Właśnie o takich klawiszach, jak w Planet X też pisałem - nie moje klimaty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|