Autor |
Wiadomość
|
Glebcia
|
Wysłany: Sob 15:03, 07 Paź 2006 Temat postu: MUSE |
|
|
Mały Muzyk
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boat City
|
Nie byłabym sobą, gdybym nie założyła o nich tematu.
MUSE - cudowne, niesamowite, wspaniałe, boskie trio , prosto z Anglii, konkretnie z Teignmouth w hrabstwie Devon. Ich tworczość trudno zaszuflodkować, bowiem sami dbają o to, by nie łączyc ich z żadnym konkretnym nurtem. Krążą przekonania, iż jest to muzyka dla ludzi inteligentnych, ale nie powiem tego głośno, żeby się nie przechwalać.
Jeżeli interesują was moje osobiste odczucia (a wątpię, wątpię... ), to powiem, że jest to muzyka, ktora jest moim sensem życia. Zabawne? Wcale nie. MUSE sa zespołem niesamowitym, genialnym, jak dla mnie , nieporównywalnym z żadnym inna wykonawcą , ani kapelą. Mozna ich, albo kochac, albo nienawidzieć. Czerpią inspirację z tylu źródeł, że każdy powinien zlaeźć w ich muzyce coś interesującego i intrygującego.
Mają na swoim koncie 4 płyty studyjne, z czego ostatnia wyszła całkiem niedawno, bo na początku lipca. Osobiście, najbardzie polecam 1. płytę - "Showbiz", choć wiem, że wielu się ze mną nie zgodzi.
Życzę miłego słuchania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vira
|
Wysłany: Sob 15:11, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nieźle Pogrywa
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
o tak, zwlaszcza te inspiracje tak jakos mocno slychac, hehehe
<czuje sie taka nieinteligentna>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glebcia
|
Wysłany: Sob 15:26, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mały Muzyk
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boat City
|
No cóż, nie jestem zdziwiona.
Jak dotąd spotkaam tylko jedną osobkę, która ich naprawdę lubi, reszta moich znajomych ich nie cierpi.
No, ale, tak jak mowiłam - MUSe się, albo kocha, albo nienawidzi. I tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilandrah
|
Wysłany: Sob 15:39, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ranga
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Znam kilka osób które obsesyjnie kochają Muse... Mi są obojętni, niby wszystko w porządku a zupełnie mi się nie podobają. Słuchałam pierwszego albumu, nawet coś tam miałam przegrane, ale ten głoś jest jakiś taki... hmmm, płaczliwy i jak dla mnie denerwujący ( chciaż bywa że inne głosy tego typu lubię ), że nie mogę ich słuchać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieczywo
|
Wysłany: Sob 20:04, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Admin
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod spodu
|
Dla mnie Muse to Absolution, takie kawalki jak Stockholm Syndrome czy Hysteria sprawiaja, ze mam ochote na prymitywne pogo
Ja ich ani nie kocham, ani nie nawidze, wiec nie wiem czy ze mna jest cos nie tak, czy ktos nie ma tu racji. Kazdy ma swoj ulubiony zespol i nie widze sensu robienia przepasci pomiedzy ludzmi sluchajacymi innej muzy niz tej, ktorej "ja" slucham.
Czyli sprawy inteligencji nie łaczyłbym z muzyka - to po prostu glupie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsap
|
Wysłany: Sob 22:46, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mały Muzyk
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MSW:)
|
Muse to jeden z najciekawszych alternatywnych zespołów ostatnich lat. Płyta "Absolution" jest jedną z moich ulubionych płyt wszechczasów. Zainteresowanie zespołem Muse zaczęło się od singla "Hysteria". Płyta "Absolution" porwała mnie od razu. W doskonały sposób łączy ona piosenki spokojne (jak "Blackout", "Falling Away With You") i "mniej spokojne" (w tym moja ulubiona: "The Small Print").
Muse ma swój styl, który jest rozpoznawalny, ale też nie stoi w miejscu jak wiele innych zespołów alternatywnych. Ich każda płyta jest czymś zupełnie innym niż poprzednie. Dlatego "Black Holes And Revelations" z początku nie może się podobać fanom "Absolution". Kiedy usłyszałem pierwszy singiel z nowej płyty, "Supermassive Black Hole", doznałem wielkiego rozczarowania. Wynikało to z tego, że spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Po paru przesłuchaniach ten utwór mnie porwał. I yak było z całą płytą, którą uważam w tej chwili za najlepszą w tym roku obok "10000 Days" Toola.
A więc wyszło na to, że jestem inteligentny... No cóż, da sią z tym żyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glebcia
|
Wysłany: Nie 11:46, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mały Muzyk
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boat City
|
pieczywo napisał: |
Czyli sprawy inteligencji nie łaczyłbym z muzyka - to po prostu glupie |
To była lekka ironia z mojej strony, chyba się nie zrozumieliśmy. Nie jeżdżę po nikim, kto by MUSE nie słuchał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieczywo
|
Wysłany: Nie 12:08, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Admin
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod spodu
|
OK. Buziaczki :*:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ja2ger
|
Wysłany: Nie 21:58, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mały Muzyk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Bardzo ciekawy zespół, choc nie powiem, żebym namiętnie słuchał całej dyskografii. Bardzo lubie pojedyncze utwory. Pamiętam kiedy usłyszałem ich po raz pierwszy w "Uno". Zrobili na mnie ogromne wrażenie, szczególnie z teledyskiem. Teledysk bardzo pasował do ich muzyki - był jak ona sama - płaczący, a wręcz histeryczny. Bardzo ciekawe inspiracje brane z muzyki klasycznej w połączeniu z "brudną i płaczącą" gitarą i wysokim płaczliwym głosem wokalisty dają bardzo ciekawy efekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|